Premiera książki "Co dzień świeży pieniądz, czyli dzieje Bazaru Rożyckiego"!
Jest, jest, jest! Nareszcie po siedmiu latach oczekiwania, żebrania o pieniądze, po siedmiu latach upokorzeń, stresów i kryzysów, jest książka - "Co dzień świeży pieniądz, czyli dzieje Bazaru Różyckiego".
Jest, jest, jest! Nareszcie po siedmiu latach oczekiwania, żebrania o pieniądze, po siedmiu latach upokorzeń, stresów i kryzysów, jest książka - "Co dzień świeży pieniądz, czyli dzieje Bazaru Różyckiego". Piękna dzięki talentowi graficznemu Andrzeja Bareckiego. Czy dobra? Czy będzie miała znaczenie w literaturze faktu? Nie wiadomo, ale jest! Kładę ją na blacie biurka, oglądam, dotykam, głaszczę, rozkładam i wącham w środku zapach drukarni. Robię sobie kawę, wyciągam butelkę... Boże, ile osób w tę książkę wciągnąłem, ilu przyjaciół, ilu studentów. Tyle lat, tyle lat.
Dlatego, LUDZIE, błagam was! Przeczytajcie! Możecie jej nie polubić, możecie ją krytykować, ale przeczytajcie. Nie pozostańcie obojętni. Bez was to wszystko nie ma sensu. Od lat dręczy mnie myśl, że wrzucam te książki w jakąś przepaść, gdzie nawet echo nie odpowie. Poważna krytyka literatury faktu w Polsce nie istnieje. Nikt nie chce już niczego czytać. Wy, do których to piszę, wy, którzy to czytacie - jesteście jedyną nadzieją, bo jak nie wy to kto?
Chcesz dowiedzieć się więcej? Wejdź na
bazar-rozyckiego.pl i wybierz zakładkę Wirtualne muzeum miejsca!