MAREK MILLER

Notatki do „Dogmy Mediów” gromadziłem ucząc zawodu dziennikarskiego w Szkole Filmowej w Łodzi, Instytucie Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, Szkole Reportażu Collegium Civitas. Są one jednak przede wszystkim rezultatem uprawiania zawodu i kontaktów ze środowiskiem dziennikarskim.

 

„Dogma” to moja próba wyjścia z sytuacji, szukanie drogi, to próba budowania programu nowego, alternatywnego dziennikarstwa. „Dogma” nie chce nic narzucać, jest jedynie próbą budowania własnego zdania. Wzięła się z tęsknoty za jasnością kryteriów, za czytelnym oddzieleniem dobra od zła, prawdy od fałszu, sztuki dziennikarskiej od jej pozorów. Z niezgody na świat, którego jestem częścią. Świat, w którym rządzi TKKT – Totalitaryzm Komercji, Konsumpcji, Transgresji.

 

1. TKKT: Dziennikarstwo to dostarczanie informacji. Dziennikarstwo to informacja. Informacja to towar. Będziemy dostarczać i sprzedawać taki towar, na jaki jest zapotrzebowanie.

 

DOGMA: Dziennikarstwo to składanie świadectwa, bycie świadkiem. Dziennikarz to aktywny świadek poszukujący prawdy i czynnie opowiadający się za prawdą. Dziennikarstwo to analizowanie, interpretowanie i budowanie świata poprzez media. Dziennikarstwo to narzędzie poznania, to wehikuł do badania otaczającej nas rzeczywistości, czyli tajemnicy.

 

2. TKKT: Dziennikarstwo – nie przesadzajmy, to zwykły zawód. Miernikiem jego wartości jest wysokość zarobków, czasami trochę popularności.

 

DOGMA: Dziennikarstwo to bardziej charakter, osobowość niż formalny zawód wpisany w ankietę personalną. To bardziej powołanie i sposób życia niż etat.

 

3. TKKT: Dziennikarstwo to stan przejściowy, to środek do innych celów, do bardziej prestiżowych, intratnych stanowisk, miejsc, funkcji. Chodzi o to, żeby nałapać kontaktów, otrzaskać się, a wtedy... hyc wyżej.

 

DOGMA: Dziennikarstwo to cel. Dziennikarzowi chodzi o dziennikarstwo, reporterowi o reportaż, o nic więcej. W tym sensie awansujemy głównie w głąb, nie wzwyż.

 

4. TKKT: Dziennikarstwo to oczywistość – powtarzalny, komercyjny produkt. Dziennikarstwo to pisanie, nagrywanie, filmowanie – wiadomo. Pisanie to pisanie, filmowanie to filmowanie, i nie ma o czym mówić. Właściwie dziennikarstwo to atrakcyjny dodatek do rządzącej nim reklamy. Ma łatwo wejść i łatwo wyjść. Tekst ma się nie odróżniać od tekstu, audycja od audycji, program od programu. Osobowość zostaw w domu.

 

DOGMA: Dziennikarstwo to zbieranie materiałów, analizowanie i interpretowanie, czyli reżyserowanie. Reżyserowanie tekstu, filmu, programu. Dziennikarstwo to nowy rodzaj zapisu. Dziennikarstwo to sztuka mediów, to biała plama, wielkie pole do poszukiwań i eksperymentów. Dziennikarstwo to sztuka w rozwoju. Istnieje w nim nurt klasyczny i nie opisana awangarda. Wobec zaniku tradycyjnej wielkiej literatury i wielkiego kina przejmuje ich funkcje i cele. Pytania, w jakim miejscu jest sztuka mediów i jakie stoją przed nią możliwości, wyzwania – to zasadnicze pytania dziennikarstwa.

 

5. TKKT: W dziennikarstwie ważny jest sukces. Ideologia sukcesu, osiągnięcie sukcesu. Chcę być pierwszy, a więc muszę wyeliminować drugiego.

 

DOGMA: W dziennikarstwie ważna jest twórczość i rozwój. Rywalizuję ze sobą. Z innymi szukam porozumienia i współpracy.

 

6. TKKT: Najważniejszą rzeczą dla dziennikarza jest firma: koncern, stacja, partia, gazeta – układ, któremu najwięcej zawdzięczam. Jestem częścią układu, gram z układem przeciwko innym układom. Ta gra, to gra interesów.

 

DOGMA: Najważniejszą rzeczą dla dziennikarza jest jego nazwisko. Jego firmą jest nazwisko. Na tę firmę dziennikarz pracuje całe życie. Tę firmę łączy więź solidarności z innymi firmami, tworzącymi branżę. Każdy dziennikarz reprezentuje godność i powinność całej branży. Pracując na swoje nazwisko, pracuje na zawodowy etos.

 

7. TKKT: Branża to zwrot retoryczny, to nadzieja słabych. Tak naprawdę jestem sam, to zawód skazany na samotność.

 

DOGMA: Wartością branży jest więź, budowanie wspólnoty. Wspólnoty ponad podziałami. Podstawą porozumienia są wspólne zagrożenia. W trakcie transformacji ustrojowej, w okresie przejściowym najważniejsze stają się podstawowe zagrożenia człowieka i społeczeństwa. Jesteśmy zgodni co do podstawowych problemów: prawa człowieka, podstawy bezpieczeństwa narodowego i społecznego, ekologia, rozwój ekonomiczny, patologie i choroby społeczne. Potem możemy już się różnić.

 

8. TKKT: Jesteśmy zawodem na sprzedaż. Nie ma co się stawiać. Jesteśmy zatomizowani, podzieleni, rozdarci, zantagonizowani i zideologizowani. Wysługujemy się politykom, policji, kapitałowi i mafii. Nie ma na czym się oprzeć, o co zaczepić, a więc zawsze na sprzedaż i każdemu do usług.

 

DOGMA: Jesteśmy niezależną, czwartą władzą, nadzieją rodzącej się demokracji. Jesteśmy siłą zawsze podnoszącą rękę na władzę, pod którą żyjemy, siłą zawsze krytyczną wobec aktualnie rządzących. A odwieczny dylemat: słuchać ludu czy rządzić nim? Jesteśmy elitą odpowiedzialną za społeczeństwo i służącą społeczeństwu. Służącą z pokorą i cierpliwością.

 

9. TKKT: Dziennikarz to przedstawiciel rodzącej się klasy średniej. Inteligencja to przeżytek. Inteligencja nie istnieje.

 

DOGMA: Dziennikarz to inteligent. Inteligent, z racji swojej wiedzy odpowiedzialny za niższe warstwy społeczeństwa, odpowiedzialny za sygnalizowanie, diagnozę i rozwiązywanie najistotniejszych społecznych problemów. Odpowiedzialny za wypracowanie rozwiązań, za popularyzowanie pożądanych postaw i wzorów społecznych. Dziennikarstwo to inteligencja twórcza, istotna część elity intelektualnej kraju.

 

10. TKKT: Idea – komercja.

 

DOGMA: Idea – wykorzystać komercję dla idei. Obowiązkiem inteligenta – dziennikarza jest dogłębne poznanie i opanowanie socjotechniki reklamy, telenoweli, komiksu... i wykorzystanie tych narzędzi z premedytacją i pełną świadomością dla oddziaływania na niższe warstwy społeczne w celu ich „uwznioślenia”. Uwznioślenia, czyli popularyzacji wyższych wartości kultury i docierania do niższych warstw z istotnymi treściami i problemami.

 

11. TKKT: Reiting jest naszym Bogiem. Lekko, łatwo, przyjemnie, atrakcyjnie, sensacyjnie, agresywnie... Ludzie to lubią, ludzie to kupią. Ludzie są zmęczeni, chcą odpocząć, chcą się rozerwać, chcą zapomnieć.

 

DOGMA: Oko cenzora zostało zastąpione okiem reitingu, w związku z tym media nie zdają sprawozdania z rzeczywistości, a kreują rzeczywistość, forsując odwrócony obraz świata. W tym świecie patologia staje się normą. Nie należy walczyć z reitingiem, należy go przejąć, czyniąc dobro wartością atrakcyjną, sensacyjną, agresywną.

 

12. TKKT: Miernikiem rozwoju społecznego jest rynek, ekonomia, technologia.

 

DOGMA: Miernikiem rozwoju społecznego jest kultura. Akumulatorem pozytywnej energii – tradycja narodowa. Tradycja romantyczno-pozytywistyczna jest naszym wyzwaniem. Jak ją dziś twórczo interpretować? Co nam wskazuje na przyszłość? To wielkie pytania ludzi mediów.

 

13. TKKT: Naszą szansą jest przejęcie wzorów Zachodu. Podporządkowanie jego trendom i modom. Zaakceptowanie naszej wtórności, marginalności i prowincjonalności.

 

DOGMA: Naszą szansą jest rola tłumacza kultur. Tłumacza kultur między Wschodem a Zachodem. My, tak bardzo tęskniący za Ameryką i tak bardzo rozumiejący Rosję, moglibyśmy zostać tłumaczem aktywnie i pozytywnie współpracującym na rzecz zbliżenia Wschodu i Zachodu. To mógłby być nasz oryginalny wkład do wspólnej Europy i nasza szansa.

 

14. TKKT: Totalitaryzm komercji i totalitaryzm konsumpcji opowiada się za transgresją. Transgresja jest szansą na nowe, komercyjne obszary w naturze człowieka. Transgresja jest szansą na rozbudzanie ciągle nowych konsumpcyjnych potrzeb. Transgresję łatwo daje się sugerować i sprzedawać jako rozwój, postęp i twórczość.

 

DOGMA: Norma i wierność normie jest gwarancją człowieczeństwa, gwarancją rozwoju człowieka.

Dogma Mediów

© Laboratorium Reportażu 2024